Miał zaledwie 25 lat, a jego okres twórczy był ograniczony do dziesięciu lat. Jednak w tych latach Richard Parkes Bonington stworzył imponujące dzieło, w którym znalazło się ponad 400 obrazów i rysunków. Urodził się w 1802 roku w Arnold koło Nottingham w Anglii. Większość swojego życia spędził jednak we Francji. Powodem była sytuacja gospodarcza w Anglii. W Calais, Bonington senior zbudował manufakturę koronek. Richard odziedziczył talent po ojcu, który był nauczycielem rysunku i malarzem portretowym i wspierał artystycznie swojego jedynego syna. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności Richard uczył się w Calais u François Louis Thomas Francia. Francuski malarz akwarelista słynął z nadmorskich pejzaży. Richard Parkes Bonington był dzieckiem gasnącego klasycyzmu i dopiero co rozkwitającego romantyzmu. Gatunek w sam raz dla młodej artystki, która w perfekcyjny sposób przelała na papier romans i akwarele.
Kiedy w 1818 roku przeniósł się z rodziną z Calais do Paryża, gdzie jego rodzice założyli sklep z koronkami, otworzył się przed nim zupełnie nowy świat sztuki. Zapoznał się z EEugene Delacroix, w Luwrze jak jest okazjonalnie kolokowany. Nie można tego wykluczyć, gdyż Bonington kopiował w Luwrze pejzaże holenderskie i flamandzkie. Dwa lata po przybyciu do miasta nad Sekwaną rozpoczął studia w École des Beaux-Arts w Antoine-Jean Gros. Gros był znany ze swoich obrazów historycznych przedstawiających powstanie Napoleona I. Mniej więcej w tym samym czasie Bonington odbył jedną ze swoich licznych podróży, z której przywiózł niezliczoną ilość szkiców. Początkowo udał się na przedmieścia Paryża i okoliczne wsie. Później podróżował po północnym wybrzeżu Francji w poszukiwaniu swoich obiektów. Zainspirowany przez Grosa, uwiecznił jego nadmorskie pejzaże w oleju na płótnie. Zajmował się litografią, ilustrował książkę podróżniczą Barona Taylora, a także własne serie architektoniczne.
Podczas podróży do Londynu, Bonington spotkał Delacroix w domu francuskiego malarza Alexandre-Marie Colin. W trójkę szkicowali i litografowali nawzajem swoje prace. Po powrocie do Paryża Delacroix i Bonington dzielili studio, a ten ostatni, zachęcony przez przyjaciela-artystę, zajął się malarstwem historycznym. Bonington pozostał jednak wierny akwareli i rozwinął niezwykłą technikę mieszania akwareli z gumą i gwaszem. W ten sposób uzyskał efekt, który mocno przypominał malarstwo olejne. W 1822 roku Richard Parkes Bonington wystawił swoje pierwsze obrazy na Salon de Paris. Ta światowej sławy wystawa sztuki została powołana do życia przez króla Ludwika XIV w 1667 roku. Bonington stał się gwiazdą Salonu Paryskiego i otrzymał złoty medal. W celach naukowych podróżował do północnych Włoch i Wenecji. Cierpiący na gruźlicę rodzice wysłali go w 1827 roku do Londynu, gdzie towarzyszył mu Delacroix. To miała być jego ostatnia podróż. W dniu 23 września 1828 r. poddał się chorobie. Delacroix powiedział o jego pracach, że wyjątkowa lekkość Boningtona sprawia, że jego dzieła błyszczą jak diamenty.
Miał zaledwie 25 lat, a jego okres twórczy był ograniczony do dziesięciu lat. Jednak w tych latach Richard Parkes Bonington stworzył imponujące dzieło, w którym znalazło się ponad 400 obrazów i rysunków. Urodził się w 1802 roku w Arnold koło Nottingham w Anglii. Większość swojego życia spędził jednak we Francji. Powodem była sytuacja gospodarcza w Anglii. W Calais, Bonington senior zbudował manufakturę koronek. Richard odziedziczył talent po ojcu, który był nauczycielem rysunku i malarzem portretowym i wspierał artystycznie swojego jedynego syna. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności Richard uczył się w Calais u François Louis Thomas Francia. Francuski malarz akwarelista słynął z nadmorskich pejzaży. Richard Parkes Bonington był dzieckiem gasnącego klasycyzmu i dopiero co rozkwitającego romantyzmu. Gatunek w sam raz dla młodej artystki, która w perfekcyjny sposób przelała na papier romans i akwarele.
Kiedy w 1818 roku przeniósł się z rodziną z Calais do Paryża, gdzie jego rodzice założyli sklep z koronkami, otworzył się przed nim zupełnie nowy świat sztuki. Zapoznał się z EEugene Delacroix, w Luwrze jak jest okazjonalnie kolokowany. Nie można tego wykluczyć, gdyż Bonington kopiował w Luwrze pejzaże holenderskie i flamandzkie. Dwa lata po przybyciu do miasta nad Sekwaną rozpoczął studia w École des Beaux-Arts w Antoine-Jean Gros. Gros był znany ze swoich obrazów historycznych przedstawiających powstanie Napoleona I. Mniej więcej w tym samym czasie Bonington odbył jedną ze swoich licznych podróży, z której przywiózł niezliczoną ilość szkiców. Początkowo udał się na przedmieścia Paryża i okoliczne wsie. Później podróżował po północnym wybrzeżu Francji w poszukiwaniu swoich obiektów. Zainspirowany przez Grosa, uwiecznił jego nadmorskie pejzaże w oleju na płótnie. Zajmował się litografią, ilustrował książkę podróżniczą Barona Taylora, a także własne serie architektoniczne.
Podczas podróży do Londynu, Bonington spotkał Delacroix w domu francuskiego malarza Alexandre-Marie Colin. W trójkę szkicowali i litografowali nawzajem swoje prace. Po powrocie do Paryża Delacroix i Bonington dzielili studio, a ten ostatni, zachęcony przez przyjaciela-artystę, zajął się malarstwem historycznym. Bonington pozostał jednak wierny akwareli i rozwinął niezwykłą technikę mieszania akwareli z gumą i gwaszem. W ten sposób uzyskał efekt, który mocno przypominał malarstwo olejne. W 1822 roku Richard Parkes Bonington wystawił swoje pierwsze obrazy na Salon de Paris. Ta światowej sławy wystawa sztuki została powołana do życia przez króla Ludwika XIV w 1667 roku. Bonington stał się gwiazdą Salonu Paryskiego i otrzymał złoty medal. W celach naukowych podróżował do północnych Włoch i Wenecji. Cierpiący na gruźlicę rodzice wysłali go w 1827 roku do Londynu, gdzie towarzyszył mu Delacroix. To miała być jego ostatnia podróż. W dniu 23 września 1828 r. poddał się chorobie. Delacroix powiedział o jego pracach, że wyjątkowa lekkość Boningtona sprawia, że jego dzieła błyszczą jak diamenty.
Strona 1 / 4