Anglik William Etty zasłynął w swojej ojczyźnie z prowokacyjnych nagich obrazów, które w swoim czasie były uważane za niemoralne i nieprzyzwoite. Wielokrotnie jego obrazy wywoływały skandal i mocno dezaprobujące reakcje mieszczańskiej publiczności. Jego obrazy przedstawiały sceny z mitologii klasycznej, których bohaterowie byli nadzy, jak w "Sądzie Paryskim" czy "Dianie stojącej nad wodospadem".
Etty urodził się jako syn londyńskiego piekarza i w wieku jedenastu lat rozpoczął naukę rysunku, częściowo pod kierunkiem wuja, który był również malarzem. Kiedy Etty pokazał swój obraz "Kupidyn i Psyche" malarzowi Johnowi Opie, ten zaproponował mu przyjęcie do Royal Academy of Arts, gdzie pracował najpierw jako student, a później jako nauczyciel. Często zarzucano Etty'emu, że maluje obrazy zbyt obraźliwe, a więc nie zachowuje się odpowiednio do zwyczajów Akademii Królewskiej. Etty odparł, że jest czcicielem piękna, który nigdy nie próbował uwodzić ani robić niczego niemoralnego. Piękno kobiety, mówił, domagało się jej nagiego wizerunku. Odsłonięta, mówił, kobieca niewinność jest tym bardziej widoczna. "Dla czystego serca wszystko jest czyste".
Etty odbył podróże do Włoch, Holandii i Francji, gdzie zbierał wrażenia do swojego ostatniego dużego dzieła, Joanny d'Arc. Po ukończeniu ostatniego dzieła Etty udał się na emeryturę do rodzinnego Yorku, gdzie zmarł w wyniku ataku astmy po tym, jak Akademia poświęciła mu dużą retrospektywę.
Anglik William Etty zasłynął w swojej ojczyźnie z prowokacyjnych nagich obrazów, które w swoim czasie były uważane za niemoralne i nieprzyzwoite. Wielokrotnie jego obrazy wywoływały skandal i mocno dezaprobujące reakcje mieszczańskiej publiczności. Jego obrazy przedstawiały sceny z mitologii klasycznej, których bohaterowie byli nadzy, jak w "Sądzie Paryskim" czy "Dianie stojącej nad wodospadem".
Etty urodził się jako syn londyńskiego piekarza i w wieku jedenastu lat rozpoczął naukę rysunku, częściowo pod kierunkiem wuja, który był również malarzem. Kiedy Etty pokazał swój obraz "Kupidyn i Psyche" malarzowi Johnowi Opie, ten zaproponował mu przyjęcie do Royal Academy of Arts, gdzie pracował najpierw jako student, a później jako nauczyciel. Często zarzucano Etty'emu, że maluje obrazy zbyt obraźliwe, a więc nie zachowuje się odpowiednio do zwyczajów Akademii Królewskiej. Etty odparł, że jest czcicielem piękna, który nigdy nie próbował uwodzić ani robić niczego niemoralnego. Piękno kobiety, mówił, domagało się jej nagiego wizerunku. Odsłonięta, mówił, kobieca niewinność jest tym bardziej widoczna. "Dla czystego serca wszystko jest czyste".
Etty odbył podróże do Włoch, Holandii i Francji, gdzie zbierał wrażenia do swojego ostatniego dużego dzieła, Joanny d'Arc. Po ukończeniu ostatniego dzieła Etty udał się na emeryturę do rodzinnego Yorku, gdzie zmarł w wyniku ataku astmy po tym, jak Akademia poświęciła mu dużą retrospektywę.
Strona 1 / 2