Peter McClure urodził się w Wenecji. Rodzice przekazali mu szkockie i serbskie korzenie. Peter uczęszczał do szkoły i poświęcił się studiowaniu sztuki i architektury w Londynie. Następnie artysta przeniósł się do Kornwalii. Kolejne stacje w jego życiu to Hartlepool na wschodnim wybrzeżu Anglii i półwysep Kintyre u wybrzeży Szkocji. W trakcie tego procesu Peter spędził wiele lat w koloniach artystów. Na jednym z buddyjskich spotkań opisał swój zawód jako wędrowca. Piotr jest zafascynowany kwadratami magicznymi, liczbami pierwszymi i geometrią. Geometryczna sztuka przyniosła artyście sławę. McClure postrzega matematykę jako jedyną uniwersalną prawdę i krytycznie odnosi się do iluzjonistycznych reprezentacji rzeczywistości. Piotr w każdym obrazie widzi abstrakcję prawdy.
Po opuszczeniu Londynu, Peter McClure skoncentrował się na swoich artystycznych poszukiwaniach w Kornwalii. Zaczął wędrować, zbierając śmieci, gdy szedł. Kurt Switters często wykorzystywał w swoich kolażach zawartość cudzych koszy na śmieci. McClure wziął to, co inni pozostawili w naturze. Peter posegregował swoje znaleziska pod względem kolorów i faktur. Następnie artysta skrupulatnie pociął swój materiał na kwadraty i część z nich pomalował. Piotr zamontował kwadraty w kolorach podstawowych na płycie ze sklejki. Pracę tę określa jako hybrydę, nie była ani tym, ani tym. Wystawił dzieło na sprzedaż w komisie i po trzydziestu latach znalazł je tam. Od czasu tego pierwszego obrazu, Peter dużo się przeprowadzał i był niezwykle produktywny. Wiele swoich kolaży, konstrukcji, obrazów i rysunków artysta sprzedał, hojnie rozdał lub po prostu stracił. W 2009 roku artysta zdecydował się na prawdopodobnie najbardziej niezwykły krok w historii malarstwa. Peter spalił wszystkie prace, które w tym czasie znajdowały się w jego pracowni w Kornwalii. Pozostała po nim butelka pełna popiołu, którą Piotr przechowuje do dziś.
Czas, który Peter spędził w kolonii artystów w Kornwalii, należał do jego najbardziej produktywnych okresów. Wielość powstałych tam prac artysta niemal podsumowuje terminem GOMETRYZM. Kornwalia jest magnesem przyciągającym artystów, kolekcjonerów i potentatów sztuki. Środowisko, z którym krytyczny artysta musiał się pogodzić. Podczas wystawy składającej się częściowo z oryginałów, a częściowo z odbitek, Peter zapytał zwiedzających, czy potrafią rozpoznać, które obrazy są drukowane. Wielu zwiedzających nie widziało różnicy, a wielu uważało, że kopie były lepszej jakości. Peter McClure przeniósł się do Hartlepool. Lokalna sztuka nie cieszy się tu zbyt dużym zainteresowaniem. Lokalni artyści nie pracują dla nagród i sławy. Tworzą z serca i z miłości do twórczości. Być może Peter McClure zakończył swoje wędrówki tutaj i przybył.
Peter McClure urodził się w Wenecji. Rodzice przekazali mu szkockie i serbskie korzenie. Peter uczęszczał do szkoły i poświęcił się studiowaniu sztuki i architektury w Londynie. Następnie artysta przeniósł się do Kornwalii. Kolejne stacje w jego życiu to Hartlepool na wschodnim wybrzeżu Anglii i półwysep Kintyre u wybrzeży Szkocji. W trakcie tego procesu Peter spędził wiele lat w koloniach artystów. Na jednym z buddyjskich spotkań opisał swój zawód jako wędrowca. Piotr jest zafascynowany kwadratami magicznymi, liczbami pierwszymi i geometrią. Geometryczna sztuka przyniosła artyście sławę. McClure postrzega matematykę jako jedyną uniwersalną prawdę i krytycznie odnosi się do iluzjonistycznych reprezentacji rzeczywistości. Piotr w każdym obrazie widzi abstrakcję prawdy.
Po opuszczeniu Londynu, Peter McClure skoncentrował się na swoich artystycznych poszukiwaniach w Kornwalii. Zaczął wędrować, zbierając śmieci, gdy szedł. Kurt Switters często wykorzystywał w swoich kolażach zawartość cudzych koszy na śmieci. McClure wziął to, co inni pozostawili w naturze. Peter posegregował swoje znaleziska pod względem kolorów i faktur. Następnie artysta skrupulatnie pociął swój materiał na kwadraty i część z nich pomalował. Piotr zamontował kwadraty w kolorach podstawowych na płycie ze sklejki. Pracę tę określa jako hybrydę, nie była ani tym, ani tym. Wystawił dzieło na sprzedaż w komisie i po trzydziestu latach znalazł je tam. Od czasu tego pierwszego obrazu, Peter dużo się przeprowadzał i był niezwykle produktywny. Wiele swoich kolaży, konstrukcji, obrazów i rysunków artysta sprzedał, hojnie rozdał lub po prostu stracił. W 2009 roku artysta zdecydował się na prawdopodobnie najbardziej niezwykły krok w historii malarstwa. Peter spalił wszystkie prace, które w tym czasie znajdowały się w jego pracowni w Kornwalii. Pozostała po nim butelka pełna popiołu, którą Piotr przechowuje do dziś.
Czas, który Peter spędził w kolonii artystów w Kornwalii, należał do jego najbardziej produktywnych okresów. Wielość powstałych tam prac artysta niemal podsumowuje terminem GOMETRYZM. Kornwalia jest magnesem przyciągającym artystów, kolekcjonerów i potentatów sztuki. Środowisko, z którym krytyczny artysta musiał się pogodzić. Podczas wystawy składającej się częściowo z oryginałów, a częściowo z odbitek, Peter zapytał zwiedzających, czy potrafią rozpoznać, które obrazy są drukowane. Wielu zwiedzających nie widziało różnicy, a wielu uważało, że kopie były lepszej jakości. Peter McClure przeniósł się do Hartlepool. Lokalna sztuka nie cieszy się tu zbyt dużym zainteresowaniem. Lokalni artyści nie pracują dla nagród i sławy. Tworzą z serca i z miłości do twórczości. Być może Peter McClure zakończył swoje wędrówki tutaj i przybył.
Strona 1 / 3