Kiedy Ernest Shackleton wyruszył w podróż na Antarktydę starym trawlerem fokowym Nimbus, polarnik miał wielkie cele. Chciał być pierwszą osobą, która dotrze na biegun południowy. Jego rywalem o zwycięstwo był Robert Scott. Shackleton był doświadczonym żeglarzem i z wielką starannością skompletował załogę. Na pokładzie był oficjalny artysta wyprawy George Edward Marston. Studiujący artysta miał bliskie relacje z dwiema siostrami polarnika w czasie jego szkolenia. Podobno dzięki nim udało się nawiązać kontakt między Ernestem Shackletonem a Marstonem. Artysta zgłosił się do udziału w ekspedycji i zdołał przekonać swoimi walorami artystycznymi, a także delikatnym poczuciem ironii i enigmatycznym humorem. Oprócz zadania obserwowania wyprawy i uwieczniania jej na zdjęciach, artysta został również mianowany przewodnikiem psa i kierowcą.
. Podróż w głąb południowego lodu wymagała od członków wyprawy wszystkiego. Shackleton był pozytywnie nastawiony do towarzyszącego mu artysty nawet w trudnych warunkach. Niemal z podziwem polarnik opisuje działalność artystyczną, gdy Marston przekładał dzień na szkice w sztucznym świetle. Marston jest opisywany jako osoba o szorstkich krawędziach, która wyróżniała się autentycznością i wysoką uczciwością. Artysta nie stronił od podejmowania zadań wykraczających poza obserwację i obrazowanie. Marston towarzyszył przejażdżkom, które były ważne dla zaopatrzenia uczestników. Szył podeszwy w butach, które ucierpiały podczas długich wędrówek i przyjmował rolę konferansjera, gdy wymagał tego nastrój załogi. Marston był doskonałym aktorem i śpiewakiem i zapewniał rozrywkę w samotności.
. George Marston zilustrował wyprawę. Jego ulubionym medium była akwarela, która w danych warunkach pogodowych daje bardzo dobre wyniki. Shackleton i Marston podjęli drugą wyprawę na biegun południowy, która zakończyła się dramatycznie. Wyprawa Endurance zamieniła się w katastrofę, a Marston znalazł się wśród nielicznych członków wyprawy, którzy zostali uratowani. Po uratowaniu wrócił do Anglii i prowadził spokojne życie w otoczeniu rodziny. Kilka lat poświęcił na nauczanie w szkole rzemiosła artystycznego, a później pracował jako konsultant dla małych wiejskich przedsiębiorstw. W wieku nawet nie sześćdziesięciu lat artysta zmarł na zawał serca. Dzieła, które pozostawił po sobie artysta to wyjątkowe sceny ukazujące magię Antarktydy. Znanych jest zaledwie kilka obrazów, w których George Marston namalował motywy swojej brytyjskiej ojczyzny. Słynne są jego portrety polarnika Shackletona i życia w obozach bazowych wypraw.
Kiedy Ernest Shackleton wyruszył w podróż na Antarktydę starym trawlerem fokowym Nimbus, polarnik miał wielkie cele. Chciał być pierwszą osobą, która dotrze na biegun południowy. Jego rywalem o zwycięstwo był Robert Scott. Shackleton był doświadczonym żeglarzem i z wielką starannością skompletował załogę. Na pokładzie był oficjalny artysta wyprawy George Edward Marston. Studiujący artysta miał bliskie relacje z dwiema siostrami polarnika w czasie jego szkolenia. Podobno dzięki nim udało się nawiązać kontakt między Ernestem Shackletonem a Marstonem. Artysta zgłosił się do udziału w ekspedycji i zdołał przekonać swoimi walorami artystycznymi, a także delikatnym poczuciem ironii i enigmatycznym humorem. Oprócz zadania obserwowania wyprawy i uwieczniania jej na zdjęciach, artysta został również mianowany przewodnikiem psa i kierowcą.
. Podróż w głąb południowego lodu wymagała od członków wyprawy wszystkiego. Shackleton był pozytywnie nastawiony do towarzyszącego mu artysty nawet w trudnych warunkach. Niemal z podziwem polarnik opisuje działalność artystyczną, gdy Marston przekładał dzień na szkice w sztucznym świetle. Marston jest opisywany jako osoba o szorstkich krawędziach, która wyróżniała się autentycznością i wysoką uczciwością. Artysta nie stronił od podejmowania zadań wykraczających poza obserwację i obrazowanie. Marston towarzyszył przejażdżkom, które były ważne dla zaopatrzenia uczestników. Szył podeszwy w butach, które ucierpiały podczas długich wędrówek i przyjmował rolę konferansjera, gdy wymagał tego nastrój załogi. Marston był doskonałym aktorem i śpiewakiem i zapewniał rozrywkę w samotności.
. George Marston zilustrował wyprawę. Jego ulubionym medium była akwarela, która w danych warunkach pogodowych daje bardzo dobre wyniki. Shackleton i Marston podjęli drugą wyprawę na biegun południowy, która zakończyła się dramatycznie. Wyprawa Endurance zamieniła się w katastrofę, a Marston znalazł się wśród nielicznych członków wyprawy, którzy zostali uratowani. Po uratowaniu wrócił do Anglii i prowadził spokojne życie w otoczeniu rodziny. Kilka lat poświęcił na nauczanie w szkole rzemiosła artystycznego, a później pracował jako konsultant dla małych wiejskich przedsiębiorstw. W wieku nawet nie sześćdziesięciu lat artysta zmarł na zawał serca. Dzieła, które pozostawił po sobie artysta to wyjątkowe sceny ukazujące magię Antarktydy. Znanych jest zaledwie kilka obrazów, w których George Marston namalował motywy swojej brytyjskiej ojczyzny. Słynne są jego portrety polarnika Shackletona i życia w obozach bazowych wypraw.
Strona 1 / 1