Brytyjski artysta Derek Hare zna i kocha wybrzeża tego świata. Z każdym wysokim niebem, które rozpościera się nad niskim horyzontem, pojawia się pragnienie Dereka, by uchwycić tę właśnie scenerię. Derek Hare urodził się w północno-wschodniej Anglii. W dzieciństwie towarzyszyły mu wybrzeża Durham i Northumberland. Morze Północne, którego tafla na przemian pokryta jest wzburzoną strugą i błękitem, sprawiło, że polubił tę wyjątkową formę krajobrazu. Morze i niebo w jego ojczyźnie były pierwszymi motywami, jakie Derek Hare namalował. Pasja, która z tego wyrosła, nie osłabła do dziś. Artysta znajduje inspirację w swoich podróżach. Atlantyckie wybrzeże Portugalii, Bahamy, Indie, Seszele, a nawet wyspa Fehmarn należą do celów podróży artysty, który odniósł międzynarodowy sukces. Jego nastrojowe pejzaże często porównywane są z pracami William Turner i Caspar David Friedrich. Swoją twórczością artysta stworzył unikalną kolekcję najpiękniejszych wybrzeży tychże i nigdy nie znudziło mu się podążanie za swoim napędem.
Derek Hare przez większość czasu mieszka w Londynie. Miasto jest dla niego stałym elementem życia. To właśnie tutaj ugruntował swoją pozycję jako profesjonalny artysta, wracając tu po pobycie za granicą. Po zakończeniu nauki artysta wyjechał na Wyspy Normandzkie, a następnie do Skandynawii i północnych Niemiec. W każdym miejscu malował wybrzeża i wystawiał w lokalnych galeriach. Był podróżnikiem, morze przyciągało go w magiczny sposób. Doświadczanie różnych nastrojów, zapachów, kolorów krajobrazu i różnych faktur tworzy jedność, która jest unikalna dla każdego wybrzeża. Rozbijający się Atlantyk na skalistym wybrzeżu tworzy ostry kontrast z płytkim, zalanym światłem krajobrazem morskim Bahamów. Artystę zachęca do przedstawiania indywidualnych i charakterystycznych dla poszczególnych regionów scen świetlnych. Derek Hare nieustannie poszukuje nowych wariantów kombinacji kolorów, jakie oferują mu niebo i morze.
Derek przenosi na płótno emocje, które wyzwala w nim piękno krajobrazu. Jego paleta barw jest najsilniejszym środkiem wyrazu. Derek Hare używa tylko czterech lub pięciu kolorów podczas malowania. Cieszy się z ekscytujących możliwości, jakie daje mniejszy wybór kolorów. Zastępując tylko jeden kolor, otwiera się przed nim zupełnie inny świat przedstawień. Niektóre kolory należą do standardowych kolorów artysty. Pejzaże morskie i pochmurne krajobrazy są utrzymane w odcieniach błękitu. Dla kontrastu, efekt zakurzonego różowego nieba w indyjskim Radżastanie jest niemal sferyczny i silnie kontrastowy.
Brytyjski artysta Derek Hare zna i kocha wybrzeża tego świata. Z każdym wysokim niebem, które rozpościera się nad niskim horyzontem, pojawia się pragnienie Dereka, by uchwycić tę właśnie scenerię. Derek Hare urodził się w północno-wschodniej Anglii. W dzieciństwie towarzyszyły mu wybrzeża Durham i Northumberland. Morze Północne, którego tafla na przemian pokryta jest wzburzoną strugą i błękitem, sprawiło, że polubił tę wyjątkową formę krajobrazu. Morze i niebo w jego ojczyźnie były pierwszymi motywami, jakie Derek Hare namalował. Pasja, która z tego wyrosła, nie osłabła do dziś. Artysta znajduje inspirację w swoich podróżach. Atlantyckie wybrzeże Portugalii, Bahamy, Indie, Seszele, a nawet wyspa Fehmarn należą do celów podróży artysty, który odniósł międzynarodowy sukces. Jego nastrojowe pejzaże często porównywane są z pracami William Turner i Caspar David Friedrich. Swoją twórczością artysta stworzył unikalną kolekcję najpiękniejszych wybrzeży tychże i nigdy nie znudziło mu się podążanie za swoim napędem.
Derek Hare przez większość czasu mieszka w Londynie. Miasto jest dla niego stałym elementem życia. To właśnie tutaj ugruntował swoją pozycję jako profesjonalny artysta, wracając tu po pobycie za granicą. Po zakończeniu nauki artysta wyjechał na Wyspy Normandzkie, a następnie do Skandynawii i północnych Niemiec. W każdym miejscu malował wybrzeża i wystawiał w lokalnych galeriach. Był podróżnikiem, morze przyciągało go w magiczny sposób. Doświadczanie różnych nastrojów, zapachów, kolorów krajobrazu i różnych faktur tworzy jedność, która jest unikalna dla każdego wybrzeża. Rozbijający się Atlantyk na skalistym wybrzeżu tworzy ostry kontrast z płytkim, zalanym światłem krajobrazem morskim Bahamów. Artystę zachęca do przedstawiania indywidualnych i charakterystycznych dla poszczególnych regionów scen świetlnych. Derek Hare nieustannie poszukuje nowych wariantów kombinacji kolorów, jakie oferują mu niebo i morze.
Derek przenosi na płótno emocje, które wyzwala w nim piękno krajobrazu. Jego paleta barw jest najsilniejszym środkiem wyrazu. Derek Hare używa tylko czterech lub pięciu kolorów podczas malowania. Cieszy się z ekscytujących możliwości, jakie daje mniejszy wybór kolorów. Zastępując tylko jeden kolor, otwiera się przed nim zupełnie inny świat przedstawień. Niektóre kolory należą do standardowych kolorów artysty. Pejzaże morskie i pochmurne krajobrazy są utrzymane w odcieniach błękitu. Dla kontrastu, efekt zakurzonego różowego nieba w indyjskim Radżastanie jest niemal sferyczny i silnie kontrastowy.
Strona 1 / 1