Holender Andreas Schelfhout był utalentowanym malarzem, który zdobył międzynarodowe uznanie za swoje pejzaże. Edukację artystyczną rozpoczął w wieku 24 lat jako uczeń malarza teatralnego Johannesa Breckenheijmera. Stosunkowo szybko Schelfhout odkrył swoją pasję i talent do malarstwa pejzażowego. W każdej wolnej chwili wychodził na łono natury, by w swoim szkicowniku zapisywać wrażenia z otaczających go różnorodnych krajobrazów. Całą strukturę obrazową późniejszego obrazu wymyślił już bezpośrednio na miejscu, w swoim szkicowniku. Już w młodym wieku stał się znany na całym świecie. Dzięki jednej z jego zimowych scen w wieku 28 lat dokonał międzynarodowego przełomu. Jego motywy zimowego pejzażu pozwalają widzowi odpłynąć w dal. Szczegóły takie jak grupy domów, ludzie na łyżwach czy mury miejskie tworzą realistyczną atmosferę obrazu. Szczególną cechą jego zimowych pejzaży jest indywidualny nastrój światła. Za swoje prace Andreas Schelfhout otrzymał w 1819 r. medal Towarzystwa Królewskiego w Antwerpii. Obraz "Zimowy widok z wędrowcami na lodzie" otrzymał cztery lata później kilka nagród.
Jego wczesne dzieła sztuki były jeszcze wyraźnie zorientowane na styl starych mistrzów. Andreas Schelfhout nie potrzebował jednak wiele czasu, aby odnaleźć swój własny styl artystyczny. Do jego ulubionych motywów malarskich należały pejzaże ojczyste i sceny zimowe. Ośnieżone zimowe krajobrazy emanują szczególnym spokojem. Wiele z jego prac jest w mniejszym formacie. W trakcie swojej kariery artystycznej Schelfhout zaczął przekazywać własną wiedzę. W swojej pracowni artystycznej, w tym Johan Barthold Jongkind, wykształcił wielu uczniów. Później uznano go, obok francuskiego artystyEugene Boudin, za ważnego pioniera impresjonizmu. Po pełnym wrażeń życiu i okresie intensywnej twórczości artystycznej Andreas Schelfhout zmarł w Hadze w wieku 83 lat. W sumie stworzył prawie 1200 dzieł. Ci, którzy chcieliby podziwiać oryginały holenderskiego artysty, powinni odwiedzić Muzeum Fodor w Amsterdamie oraz muzea w Haarlem, Rotterdamie, Enschede i Gandawie. Nastrojowe obrazy pejzażowe za życia Schelfhouta cieszyły się zainteresowaniem osób prywatnych, znanych osobistości publicznych, takich jak Wilhelm II, a także kolekcjonerów i koneserów sztuki. Prace osiągały wysokie ceny. Mimo sukcesu, obrazy przeżywały dobre i złe chwile na późniejszym rynku sztuki. Bezpośrednio po jego śmierci niektóre z jego dzieł zostały niemal rozdane na aukcjach. Na początku XX wieku obrazy te były niemal całkowicie ignorowane przez muzea i instytucje zajmujące się historią sztuki. Sława i rozgłos, jakie przyniosło mu życie artysty, zostały w tym czasie niemal zapomniane. Począwszy od lat 20. XX wieku pejzaże Schelfhouta zostały ponownie odkryte i zyskały większe zainteresowanie. Ceny na aukcjach dzieł sztuki znów wzrosły. Dziś znane obrazy pejzażowe malarza osiągają ceny w przedziale pięciocyfrowym. Jeśli cenisz sobie nastrojowe pejzaże holenderskiego artysty, nie musisz inwestować w oryginał. Dzięki wysokiej jakości wydrukowi artystycznemu przeniesiecie Państwo do swoich salonów atmosferę oryginału.
Holender Andreas Schelfhout był utalentowanym malarzem, który zdobył międzynarodowe uznanie za swoje pejzaże. Edukację artystyczną rozpoczął w wieku 24 lat jako uczeń malarza teatralnego Johannesa Breckenheijmera. Stosunkowo szybko Schelfhout odkrył swoją pasję i talent do malarstwa pejzażowego. W każdej wolnej chwili wychodził na łono natury, by w swoim szkicowniku zapisywać wrażenia z otaczających go różnorodnych krajobrazów. Całą strukturę obrazową późniejszego obrazu wymyślił już bezpośrednio na miejscu, w swoim szkicowniku. Już w młodym wieku stał się znany na całym świecie. Dzięki jednej z jego zimowych scen w wieku 28 lat dokonał międzynarodowego przełomu. Jego motywy zimowego pejzażu pozwalają widzowi odpłynąć w dal. Szczegóły takie jak grupy domów, ludzie na łyżwach czy mury miejskie tworzą realistyczną atmosferę obrazu. Szczególną cechą jego zimowych pejzaży jest indywidualny nastrój światła. Za swoje prace Andreas Schelfhout otrzymał w 1819 r. medal Towarzystwa Królewskiego w Antwerpii. Obraz "Zimowy widok z wędrowcami na lodzie" otrzymał cztery lata później kilka nagród.
Jego wczesne dzieła sztuki były jeszcze wyraźnie zorientowane na styl starych mistrzów. Andreas Schelfhout nie potrzebował jednak wiele czasu, aby odnaleźć swój własny styl artystyczny. Do jego ulubionych motywów malarskich należały pejzaże ojczyste i sceny zimowe. Ośnieżone zimowe krajobrazy emanują szczególnym spokojem. Wiele z jego prac jest w mniejszym formacie. W trakcie swojej kariery artystycznej Schelfhout zaczął przekazywać własną wiedzę. W swojej pracowni artystycznej, w tym Johan Barthold Jongkind, wykształcił wielu uczniów. Później uznano go, obok francuskiego artystyEugene Boudin, za ważnego pioniera impresjonizmu. Po pełnym wrażeń życiu i okresie intensywnej twórczości artystycznej Andreas Schelfhout zmarł w Hadze w wieku 83 lat. W sumie stworzył prawie 1200 dzieł. Ci, którzy chcieliby podziwiać oryginały holenderskiego artysty, powinni odwiedzić Muzeum Fodor w Amsterdamie oraz muzea w Haarlem, Rotterdamie, Enschede i Gandawie. Nastrojowe obrazy pejzażowe za życia Schelfhouta cieszyły się zainteresowaniem osób prywatnych, znanych osobistości publicznych, takich jak Wilhelm II, a także kolekcjonerów i koneserów sztuki. Prace osiągały wysokie ceny. Mimo sukcesu, obrazy przeżywały dobre i złe chwile na późniejszym rynku sztuki. Bezpośrednio po jego śmierci niektóre z jego dzieł zostały niemal rozdane na aukcjach. Na początku XX wieku obrazy te były niemal całkowicie ignorowane przez muzea i instytucje zajmujące się historią sztuki. Sława i rozgłos, jakie przyniosło mu życie artysty, zostały w tym czasie niemal zapomniane. Począwszy od lat 20. XX wieku pejzaże Schelfhouta zostały ponownie odkryte i zyskały większe zainteresowanie. Ceny na aukcjach dzieł sztuki znów wzrosły. Dziś znane obrazy pejzażowe malarza osiągają ceny w przedziale pięciocyfrowym. Jeśli cenisz sobie nastrojowe pejzaże holenderskiego artysty, nie musisz inwestować w oryginał. Dzięki wysokiej jakości wydrukowi artystycznemu przeniesiecie Państwo do swoich salonów atmosferę oryginału.
Strona 1 / 1